Miód czysty chemicznie i biologicznie

Miód! Płynne złoto i spożywczy skarb. Jest nie tylko przepyszny, ale też zdrowy. Żeby jednak spełniać te warunki musi być prawdziwy. Co to właściwie znaczy? Prawdziwy miód będzie zawierał szereg składników odżywczych, które pozytywnie wpłyną na wiele składowych naszego zdrowia. Enzymy i antybiotyki wpływają na jego działanie antybakteryjne. Biorą się choćby ze śliny pszczół, co może wydawać się mało zachęcające, ale ma bardzo pozytywny wpływ na odporność. Znajdziemy w nim również mnóstwo witamin (A, B1, B2, B6, B12, C) i mikroelementów (choćby potas, fosfor, magnez, wapń czy żelazo). Na próżno jednak szukać ich w sztucznych miodach, które zalewają sklepowe półki. Jak rozróżnić czysty miód od tego z niechcianymi „dodatkami”?

Wiele produktów z miodowymi etykietami, które znajdziecie w marketach to po prostu słodziwa. Mieszanki wody i cukru, które z czystym miodem mają niewiele wspólnego. Przede wszystkim zakupy zacznijcie od sprawdzenia etykiety. W składzie pojawia się cukier, syrop lub barwniki? Nie traćcie pieniędzy na takiego delikwenta. Lepiej poszukać dalej i zobaczyć, jak wspaniale może smakować prawdziwy miód. Płynne miody wyciskane z buteleczek, które nigdy nie ulegają krystalizacji właściwie niewiele różnią się od cukrowych syropów. Można nimi posłodzić herbatę, ale przecież nie po to pszczoły tak ciężko pracują w ulach, żebyśmy nie korzystali z ich dobrodziejstw.

Gdzie w takim razie szukać czystego miodu? W lokalnej pasiece! Transportowanie miodu może sprawić, że się przegrzeje i straci swoje wartości. Warto sprawdzić skąd pochodzi i czy nie był przewożony z miejsca na miejsce. Pamiętajcie też, że prawdziwy miód krystalizuje i jest to naturalny proces nie do przeskoczenia. Najlepszy i najzdrowszy będzie miód z obszarów czystych ekologicznie. Jeśli pasieka znajduje się z dala od ośrodków przemysłowych, spalin, obszarów, na których rozpyla się chemikalia, możemy mieć pewność, że nie będzie zawierał szkodliwych dla zdrowia pierwiastków, jak rtęć czy arsen. Niestety, jeśli miód jest produkowany na zanieczyszczonych obszarach, może przynieść więcej kłopotów niż pożytku.

A jak sprawdzić miód, jeśli nie jesteśmy pewni co do składu lub nie ma go na etykiecie? Rozprowadźcie miód na talerzyku ołówkiem. Jeśli ołówek zmieni kolor, miód może być wymieszany z wodą. Drugim sposobem jest lanie miodu na talerzyk łyżeczką z góry. Jeśli miód powoli spływa z łyżeczki, tworzy kształt odwróconego stożka aż do cienkiej stróżki, a na talerzyku zawija się i tworzy „serpentynkę” jest dobry. Jeśli tworzy wgłębienie, może zawierać wodę. Ostatni sposób to lanie miodu do szklanki z wodą. Powinien osiadać na dnie. Jeśli miesza się z wodą, nie jest to dobry znak. Unikajmy miodów, które mają w składzie cukier, syropy czy wodę. Czysty miód to czysta przyjemność, a przede wszystkim zdrowie. Smacznego!